Na początku 1889 roku niemiecki filozof Fryderyk Nietzsche wychodząc z turyńskiego hotelu dostrzegł okładanego przez woźnicę kolejnymi batami konia. Nasz bohater starał się ochronić zwierzę, lecz bezskutecznie i w dodatku uległ wypadkowi. Wkrótce u słynnego filozofa została zdiagnozowana przewlekła choroba psychiczna, która doprowadziła do poważnego uszczerbku na jego zdrowiu. Autor aż do swojej śmierci nie napisał już żadnego dzieła. Co jednak stało się z koniem? Najnowszy film węgierskiego twórcy Béli Tarra opowiada historię woźnicy, jego córki i konia.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz