Trzy lata po upadku komuny Zyga ma serdecznie dość oglądania kolorowego świata tylko w młodzieżowych pisemkach. Z pomocą kumpli zostaje królem „jumy” – drobnych kradzieży tuż za graniczną Odrą. Proceder szybko się rozpowszechnia, a małe, szare miasteczko dokonuje prawdziwego skoku cywilizacyjnego. Idylla nie trwa jednak długo – chłopaki wejdą w drogę rosyjskiej mafii, a i regularnie okradani Niemcy wezmą się za rozzuchwalonych złodziei. Zabawa zmienia się w niebezpieczną grę, która może doprowadzić do katastrofy
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz