„Marilyn, czy to prawda, że w łóżku nie masz na sobie nic poza perfumami?” – tym pytaniem angielscy dziennikarze witają Marilyn Monroe na lotnisku, gdy gwiazda po raz pierwszy odwiedza Europę. Ekscytacja udziela się zresztą nie tylko mężczyznom, bo Monroe latem 1956 roku jest bez wątpienia najsłynniejszą kobietą na świecie. Ikona seksu i blichtru Hollywood przyjeżdża do Londynu, aby wystąpić w filmie u boku Laurence’a Oliviera. Towarzyszy jej świeżo poślubiony mąż, dramaturg Arthur Miller, który jednak szybko wyjeżdża. Podczas pobytu na Starym Kontynencie, gwiazdą zajmuje się młody asystent reżysera Colin, który spędzi z nią niezwykły tydzień, za który większość oddałaby całe życie. Nie wszystko, co się w tym czasie wydarzy, zapisze się w historii, ale z pewnością pozostanie w sercach dwójki ludzi.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz